hattrick szczytno

Zieziór

Klub powstał 12.06.2005 r. czyli przed dwoma tygodniami. Swoją karierę rozpoczął w VIII.395 już w trzeciej kolejce z trzema punktami - czyli bot za dużo nie napsuł Smile

Od razu, w pierwszym tygodniu, zostały poczynione poważne wzmocnienia wszystkich formacji, szczególnie defensywnej, którą obecnie trenuję. Pierwsze dwa mecze ligowe wygrane 6:0 i 5:0 nastroiły bardzo pozytywnie i najważniejszym celem tego sezonu jest po prostu awans do VII. ligi; mam nadzieję też na mistrzostwo ligi a nie awans z drugiego miejsca - ambitny jestem Smile

Na koniec wspomnę jeszcze o ulubieńcu wszystkich fanek naszego zespołu: Pawle Owocu. Młody i zdolny bramkarz na popularność zasługuje nie tylko nazwiskiem ale przede wszystkim wyróżnia się grą w naszym zespole. Jak narazie jako jedyny wyciąga 3* - na 8. ligę to chyba nieźle, nie? Smile

Zieziór

14 sezon Jurand zakończył na pierwszej pozycji - czyli zgodnie z planem założonym przed sezonem. Dobry wynik poskutkował też tym, że trafiam teraz do niezbyt silnej VII.122 ligi gdzie również mam zamiar walczyć o mistrzostwo. Już chyba wspominałem, że jestem ambitny Smile

Jeśli chodzi o sam zespół to przez cały sezon w miarę równo się rozwijał - obecnie trenowanych jest 10 obrońców, z czego dwóch ma 17 lat, siedmiu 18 a jeden 22. Ten ostatni jest jednak wychowankiem klubu; trener darzy go sentymentem i dlatego jeszcze nie został sprzedany Smile

Póki co 9 jest solidnych i jeden zadowalający ale na dniach będzie jego skok. Podobnie jak dwóch solidów na exceli...
Stadion póki co mieści 12000 ludzi ale nie ma pieniędzy na rozbudowę - zresztą nie jest jeszcze pilnie konieczna gdyż kompletu jeszcze na nim nie widziano. Finanse klubu to obecnie niewielki debet, około 100 tysięcy złotych który zostanie pokryty najbliższymi przychodami.
Właśnie też zakupiłem znakomitego pomocnika (a przy okazji clowna Razz

), który ma wzmocnić moją pomoc na siódmą ligę. Na chwilę obecną jest jedynym excelem ale na dniach dołączą do niego dwaj obrońcy. Nawiasem mówiąc to on jest powodem, dla którego Jurand jest na (niewielkim bo niewielkim ale zawsze) minusie Smile

k0nik

No rozwijaj sie rozwijaj jeszcze dojdzie do tego ze zawalczymy w jednej lidze Smile

malyrd

Wyrownana liga ta VII.122 nawet bardzo Smile

. Mysle ze pogonisz kelnerstwo i wejdziesz za sezon do VI ligi o ile nie spadnie ci ktos dobryz VI-tej. Z ta silna obrona jakby byl jeszcze troszeczke mocniejszy atak to byloby super. Przeciwnicy maja pomoc fatalny(wysoki) nedzny(min) dwoch z nich trenuje pomoc dwaj pozostali albo nie wiedza o co chodzi albo to jakas przemyslana taktyka reszty nie patrzylm Smile

. Jedno jest pewne ja tam nie chce byc z toba w jednej lidze (o ile sie utrzymam w VI a ty do VI awansujesz). pozdrowionka.

Zieziór

Wspomniałem w swoim poście wyżej, że to niezbyt silna liga Smile

Z szóstej też nie spadają dobre zespoły więc liczę na drugie mistrzostwo z rzędu - tym bardziej, że szykują mi się masowe skoki obrońców na początku sezonu. Już teraz ich obroną przerastam o kilka poziomów a co dopiero, jak zaczną grać excelenci (nie śmiać się Razz

do tej pory wszystko na solidach grałem Razz

).
Tych dwóch, co nie wiesz o co im chodzi to prawdopodobnie trenuje bramkarzy - popatrz na ile gwiazdek im grają... Ale sami bramkarze im nie pomogą Smile

A jeśli dobrze wyliczam, to pod koniec następnego sezonu będę miał dość pieniędzy, żeby sobie ze dwóch olśniewających pomocników kupić na szóstą ligę...
Te zespoły spadający z szóstej to naprawdę cieniale - teraz sprawdziłem i jeden osiąga pomoc fatalny (maksymalny) a drugi to... bot. Drużyny awansującej z drugiego miejsca w ósmej lidze to się szczególnie nie boję, nawet nie sprawdziłem kto to jest Smile

Robiłem też sobie symulację mojej drużyny i jeśli będę grał 4-4-2 (czyli zrezygnuję z piątego obrońcy do treningu na rzecz wygrywania meczy) to osiągnę pomoc nędzną (maksymalną) - a jak mój znakomity pomocnik trochę sobie kondycję i formę zwiększy to może nawet kiepską (minimalną). Przy okazji, jak będę miał wówczas dwóch ofensywnych skrzydłowych, to mam trzy ataki słabe czyli porównywalne do rywali...
Podsumowując widzę swoją przyszłość w siódmej lidze tylko przez trzy miesiące, potem jak zaglądam do VII lig to tam Juranda nie ma Razz

Kes

Chcesz powtorzyc wyczyn brata, awansujac sezon po sezonie? Ambitne plany.

Zieziór

Niestety, ambitne plany zostały tylko planami - nie udało się wcielić ich w życie. Jurand zagra więc jeszcze jeden sezon w VII.122 lidze i, być może, nie tylko jeden. Chcę poświęcić najbliższe 3 miesiące na zbudowanie solidnej drużyny, która zapewni mi awans do 6 ligi i możliwości utrzymania po niej.
Od końca poprzedniego sezonu sporo się zmieniło - kadra liczy już 4 fantastyków (liczyłaby 6 ale sprzedałem Tommy'ego Laurensa oraz Svena Leuthnera), 6 znakomitych (w tym jeden 17-latek!), sporą liczbę solidów i kilku, powoli wypieranych zadowalających graczy. Nadal trenują obrońców, w tej chwili moją największą nadzieją jest wspomniany w nawiasie chwilę wcześniej 17-letni Belg Jorg Buitenhek. Jeśli chodzi o formacje to najwięcej inwestycji będzie wymagał atak, gdyż moi dotychczasowi napastnicy nie dość, że są słabi to jeszcze starzy Smile

Szykuję się też do zmiany trenera - ale póki co stary musi pociągnąć drużynę jeszcze przez jakiś czas oraz, uwaga, rozbudowuję stadion. Jeśli prace budowlane przebiegną bez problemów i opóźnień, to 1 stycznia Jurand Szczytno Arena będzie mógł pomieścić 20000 fanów kopanej.

Zieziór

[Puchar] Jurand Szczytno vs. Dream Team Szczecin - 2:0 (1:0) 15-01-2006 12:34:41
Sensacyjny wynik padł w środę na arenie szczycieńskiego klubu. Wyżej rozstawiony rywal, faworyt spotkania źle realizował swoje założenia taktyczne, co konsekwentnie wykorzystywali Rycerze. Kibice, którzy tłumnie przybyli obejrzeć mecz, byli zachwyceni konsekwentną postawą drużyny w obronie i ciągłym nękaniem przeciwnika bardzo krótkim kryciem.

Liran Afek, bohater meczu, skomentował spotkanie: "Było bardzo ciężko, trener powiedział, że choćby nie wiem co, nie możemy przez cały mecz odpuszczać krycia i że mamy cały czas do nich doskakiwać. Myślałem, że wypluję płuca biegając cały czas na skrzydle ale jestem niezmiernie szczęśliwy, że udało mi się strzelić obydwie bramki. To cud, że nikt z nas nie padł wycieńczony na boisku ale po to właśnie Rycerze byli dobrze przygotowani kondycyjnie, żeby dać radę przetrwać tak męczący mecz."

Kolejny mecz, w trzeciej rundzie, Jurand zagra z czwartoligowym klubem Podziemne Pomarańcze. Najwierniejsi kibice mają nadzieję na wygraną ale ci bardziej realistyczni twierdzą, że przyjdą popatrzeć, jak Rycerze ulegają o wiele klas lepszemu przeciwnikowi po wspaniałej walce.

Zieziór

[Liga] FC Krys vs. Jurand Szczytno - 0:1 (0:1) 15-01-2006 12:41:49
Skromne zwycięstwo nad beniaminkiem w VII.122 lidze cieszy, tym bardziej, że to pierwsze w tym sezonie. 12-tysięczny obiekt rywala zapełnił się prawie w całości na mecz z naszą drużyną co dobitnie świadczy, że Jurand gra interesująco i miło na mecze z jego udziałem popatrzeć.

Po meczu trener Giouse Cambarei powiedział: "Wiem, że skromnie ale nie liczy się ilość bramek ale to, żeby strzelić jedną więcej od przeciwnika. Ten cel zrealizowaliśmy i jesteśmy na jak najlepszej drodze na początku sezonu - z 4 punktami po dwóch meczach. Menedżer FC Krys zrobił wszystko aby wygrać, między innymi dobrał na nas odpowiednią taktykę ale my po prostu byliśmy lepszym zespołem."

Za tydzień Rycerze zagrają na własnym boisku ze spadkowiczem z 6 ligi - ale wszyscy są optymistyczni i zgodnie twierdzą, że zawodnicy będą walczyć o wygraną.

Zieziór

[Klub] Spokojny rozwój 15-01-2006 12:51:13
W ostatnim tygodniu nie działo się wiele, nie było żadnej rewolucji w klubie. Jurand chwilowo skupia się rozwoju - sytuacja finansowa zaczyna się powoli stabilizować, zarząd jest szczęśliwy nie musząc już płacić odsetek od pożyczki, którą zaciągneliśmy na budowę stadionu.

Także młodzi obrońcy bardzo dobrze się spisywali, szczególnie wychowanek naszego klubu - Roman Ledzion i Węgier Tivadar Koharszky. Roman, jeden z naszych najbardziej doświadczonych stoperów, swoją postawą na ostatnim treningu zarobił na pochwały trenera, który wykrzykiwał w jego kierunku, że gra już cudownie, wręcz fantastycznie i oby tak talej. Tivadar natomiast po wielu trudach i przebytych kontuzjach w końcu może być uważany za znakomitego obrońcę.

Nie zachwycił natomiast junior, promowany ze szkółki. 17-letni Benedykt Janicki nie zaprezentował się dobrze na testach dopuszczających do gry w drużynie i, po naradzie zarządu, został odprawiony. Prezes ze smutkiem stwierdził, że młodzieniec nie nadaje się na rozgrywającego w naszym klubie ani nawet w żadnym innym - kto by chciał takiego przeciętniaka, jak on?

Zieziór

Dzisiaj, to nie prima aprilis, do klubu dołączył doświadczony ofensywny pomocnik ze słonecznej Portugalii, który swoją karierę zaczynał 10 sezonów temu w małym iberyjskim klubie. Teraz ten olśniewający rozgrywający bronić będzie barw Juranda - i to, zapewne, aż się zestarzeje i odejdzie na emeryturę. Niewykluczone też, że gdy skończy grać w piłkę otrzyma szansę zostania trenerem drużyny...

Moisés Ramos (16615361)
Lat 26, solidny stan formy, zdrowy
Jest kontrowersyjny, zrównoważony i prawy
Poziom doświadczenia zadowalający, przywódca przeciętny.

Narodowość: Portugal
Wskaźnik TSI: 10 460
Pensja: 14 880 zł/tydzień w tym premia 20%
Właściciel: Jurand Szczytno
Kartek: 0
Kontuzje: zdrowy

Kondycja: znakomity Bramkarz: fatalny
Rozgrywanie: olśniewający Podania: słaby
Skrzydłowy: kiepski Defensywa: kiepski
Skuteczność: solidny St.fragmenty: słaby

Goli w karierze: 33
Hattricków w karierze: 1
Ligowych goli w tym sezonie: 1
Pucharowych goli w tym sezonie: 0

Koszt tego transferu wyniósł 4 800 000 złotych, pokryty został niedawną sprzedażą dwóch środkowych obrońców wytrenowanych w naszym klubie - Hiszpana Sergio Garcii i Kolumbijczyka Braulio Moyano.

Zieziór

Jurand zrealizował w 100% plany na ten sezon. Zakładany awans został wywalczony (plus mistrzostwo ligi, choć nie było tego w planie - nie mniej jednak to miło), osiągneliśmy też 3 rundę w Pucharze Polski (a zakładana była przynajmniej druga, tak więc i tutaj się udało przekroczyć plan).

Stadion został rozbudowany do 20000 miejsc ale już w połowie sezonu znowu był z meczu na mecz pełen. Nie mówię, że mnie to nie cieszy ale chciałbym go rozbudować jeszcze, mimo braku funduszy Smile

W końcu przychodzi czas, kiedy należy wymienić starego trenera na nowego - Wiktor Górny, zakupiony ponad sezon temu trochę u nas jeszcze pograł i jest już gotowy do przekwalifikowania. Stanie się to na samym początku nowego sezonu a stary szkoleniowiec, zadek z nędzym przywództwem sprawdzi, czy ma szanse zostać uznanym golfistą Smile

Finanse całkiem nieźle się trzymają, nie ma co narzekać. Zakupiłem kilku utalentowanych juniorów i liczę na ich szybkie skoki - co pomoże mi czynić wzmocnienia w składzie niezbędne do utrzymania. A że będzie trudno to zrobić, wiem już teraz.

Swego czasu Kes mówił, że trafił do silnej VI ligi. Według statystyk jego jest 265 w rankingu (na 1024) a ta, do której ja awansowałem - 73. Ta liczba trochę mi przyćmiewa radość z awansu Smile

Tak więc, oficjalne zestawienie planów na przyszły sezon:
1.) Osiągnąć bezpieczne, conajmniej 6 miejsce w lidze.
2.) Dotrzeć do conajmniej 3 rundy w Pucharze Polski.
3.) Wyjść z fazy grupowej w Pucharze Ziemi Szczycieńskiej.
4.) Kontynuować stabilny rozwój drużyny.
5.) Wylosować w końcu jakiegoś porządnego juniora Razz

Kes

moja liga spada w rankingach to prawda, ale trzeba pamietac ze jedna z najsilniejszych druzyn postanowila spasc, gdyz uwazala ze z tej ligi nie da rady awansowac. odpuszczajac wszystkie mecze nie przyczynila sie do poprawy wizerunku ligi... druga sprawa ze moja liga jest silna ale glownie pod wzgledem pomocy.

Zieziór

W nowym sezonie zawodnicy Juranda Szczytno zagrają z następującymi numerami:

Zieziór

Chciałem się tylko pochwalić, że szkółka juniorów właśnie skoczyła na poziom znakomity Smile

Od teraz więc będę ciągnąć nawóz nie z solidnej ale ze znakomitej Smile