hattrick szczytno

Kes

jak narazie prowadze 1:0... moze jednak sie uda.

k0nik

ja wygralem 4:0 i nastepna runda tez raczej dla mnie

Kes

uhuhu... mecz sie skonczyl wynikiem 3:0, ale okazalo sie ze zamiast planowanym picem zagralem motsem... ale lipa !

cieszy za to komplet widow mimo deszczowej pogody i to ze kolejny przeciwnik tez nie jest nie-do-przej-scia.

k0nik

co tylko my dwaj zostalismy w pucharze ze nikt nic nie pisze ?

Paweeł

Wygrałem z zespołem VI ligowym po dośc jednostronnym meczu 5-0. W IV rundzie czeka V ligowiec. Na pewno zespół powalczy o awans. Jeśli się uda to bedzie historyczne osiągnięcie, ponieważ zazwyczaj przygode kończymy własnie w IV rundzie.

Kes

ja juz srubuje historyczne osiagniecie... zazwyczaj konczylem przygode z PP po I rundzie... jeden raz udalo mi sie dojsc do II.

Zieziór

U mnie spodziewany wynik w plecki i to ostro Smile

No cóż, czwartoligowiec to chyba musiałby dać mi mecz walkowerem, żeby przegrać... Ale nic, i tak doszedłem dalej, niż zakładałem przed sezonem.

PS: Aha, wynik Smile

1:5 dostałem Smile

malyrd

a ja wystawilem najlepszych zawodnikow (pomoc oczywiscie marna bo wszyscy bez formy), odpuscilem sobie mecz ligowy i przegralem go, gralem pice, nawet morale = spokojnie nie pomoglo. w podsumowaniu pomeczowym wygladalem na silniejsza druzyne ale tylko "na papierze" a wynik poszedl w swiat. tak sie zakonczyla przygoda z pucharem. a mialo byc tak pieknie....
szkoda gadac